W każdym z nas pragnienie Boga dane jest nam od samego początku. Tęsknota do miłującego Boga jest radosnym wołaniem, a wiara w Niego – spotkaniem dającym szczęście. Jednakże nasze grzechy pozbawiają owo wołanie radości. Jest jeszcze inny problem, który niszczy naszą miłość do Boga - fałszywa religijność. Na czym ona polega? Dlaczego czujemy się wygnańcami, choć tak bardzo pragniemy być blisko Boga? Autor wczytując się w Ewangelię, pomaga nam znaleźć odtrutkę na własną dwulicowość.